Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.
Kwiecień 2024
PonWtoSroCzwPiąSobNie
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
2930     

Calendar Calendar

WAŻNE LINKI
2008-2010
DESIGN
BY NITKA

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

+4
aminka
Zwierzak2008
aniaffff
Nitka
8 posters

Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Nitka Czw 30 Kwi 2009, 11:59

Jak zabezpieczyć mieszkanie, by zwiedzający je bobek nie narobił sobie krzywdy?
Czym? Mam nowoczesne meble i nie daje się tam zamontować tych zabezpieczeń co w sklepach kupić można. Nie mam drzwi do kuchni ani do przedpokoju. Mam za to psa... I ani chwili spokoju czasem. Mały wybiera się na coraz to dłuższe wyprawy po mieszkaniu i pewnie by sie tak sam bawił a ja mogłabym coś ogarnąć, ale lecę za nim bo się boję, że np. stanie przy szafce na buty i poleci do tyłu. Bo on tak potrafi - leci do tyłu i główką bęc w podłogę. I ryk potem i guz. A ja się biczuję witką brzozową!
Jakie macie patenty?
Nitka
Nitka
 
 

Potrafię : zrobić jajecznicę
Wiek : 41
Jestem z: : Stolica
Dzieci : Kondek

Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 3233


http://www.nie-zla-mama.com

Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by aniaffff Czw 30 Kwi 2009, 13:19

U nas tez tak było, ciągle sie mały przewracał i płacz. Rogi mebli zabezpieczyliśmy nakładkami ale jak piszesz że szkoda Ci mebli to nie wiem czy u Ciebie to dobry pomysł. Do nakładek daja taką taśmę dwustronną ale ona sie szybko odklejała i chłop poprzykręcał malutkimi wkrętami.
No i zabezpieczyliśmy wszystkie szafki które mogą się przewrócić jak dziecko sie złapie. Z szufladami na początku tez był problem bo Filip otwierał i trzymał sie jej a szuflada sie wsuwała. Na szczęście to trwało krótko bo szybko sie zorientował że to mało bezpieczne.
Najgorszy jest czas kiedy dziecko zaczyna chodzić, idzie ( mój biegał ) tyłek się buja i bęc. Potem juz jest lepiej, chociaz tez ciągle trzeba mieć dziecię na oku.
aniaffff
aniaffff
 
 

Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka

Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Zwierzak2008 Czw 30 Kwi 2009, 13:22

wolno działające ale tłumaczyć tłumaczyć i jeszcze raz tłumaczyć że nie wolno u nas z kilkoma rzeczami tak jest kiedyś notorycznie siadała na dvd bo stoi na podłodze pewnego razy 1000 razy ją z niego zdjęłam i mówiłam że nie wolno i teraz już nie siada chyba że robi mi na złość jak jej czegoś nie pozwolę... a co do zabezpieczeń to dobrze ze przypomniałaś bo nasz wlektryk lubi wszystkim grzebać w gniazdkach więc trza zaślepki kupić...

Zwierzak2008
 
 

Potrafię : zdenerwować tatusia
Wiek : 48
Jestem z: : polska
Dzieci : córunia tatunia

Zaproszeń na ciacho : 11
Postów : 1253


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Nitka Czw 30 Kwi 2009, 14:39

Aniu - nie szkoda mi mebli, nie to napisałam, tylko, że są nowoczesne w tym znaczeniu, że mają niestandardowe rozwiązania i np. zabezpieczenia szuflad nie pasują bo są za długie/krótkie itp.
Nitka
Nitka
 
 

Potrafię : zrobić jajecznicę
Wiek : 41
Jestem z: : Stolica
Dzieci : Kondek

Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 3233


http://www.nie-zla-mama.com

Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by aniaffff Czw 30 Kwi 2009, 14:45

Skoro tak to polecam gumowe nakładki na rogi z firmy BabyOno. Chociaz jestem spokojna że jak Filip uderzy sie w róg to sobie nic nie rozetnie.

Dla przykładu sytuacja zanim mieliśmy pozakładane te nakładki : Mamy bardzo niską ławę w pokoju i uderzył sie akurat w róg. Pod okiem rozcięte a płacz niesamowity. Na drugi dzień kupiłam i jestem zadowolona.
aniaffff
aniaffff
 
 

Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka

Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by aminka Czw 30 Kwi 2009, 15:54

Ja mam tylko w gniazdkach zabezpieczenia.
Aniaffff pisala o palcach w szufladzie... hehe skads to znamy, zdarzylo sie kilka razy, ale jakos odpukac jest teraz ok.
U nas inny problem: ulubiona zabawa malej: zamykanie i otwieranie drzwi i bramek zabezpieczajacych. Bramki jak to bramki same w sobie tez sa bezpieczne i tak skonstruowane, ze maluch sobie palcow nie przytrzasnie, ale z normalnymi drzwiami jest problem. Gdzie sie dalo pozakladalam zabezpieczenia, ale trzeba przy wychodzeniu i wchodzeniu np. do lazienki zawsze o nich pamietac, zeby zalozyc.

Jedyne z czym mala sama uwaza to schody i stopnie: raz jej sie spadlo wychodzac na taras i juz nie wychodzi tylko czeka, to samo ze stopniem do wanny w lazience (jej ulubionym), bo tam dodatkowo slisko LOL Dziecko
aminka
aminka
 
 

Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 45
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka

Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by dagolis Czw 30 Kwi 2009, 16:32

my na razie mamy tylko nakładki do gniazdka w jednym pokoju ale na razie jakoś nie lezie do gniazdek. szufladami się bawi ale jej tłumaczymy że nie wolno( nie zawsze działa i czasami na złość próbuje wsadzić tam swoje paluszki)- mimo że już sprawdziła że szuflada potrafi się zamknąć z jej paluszkami w środku LOL
jak próbuje otwierać jakąś szafkę szybko zagadujemy ją czymś innym żeby zapomniała o otwieraniu...
upadki czasem się zdarzają ale to nie uniknione a głowę może rozciąć równie dobrze jak nie o róg ławy to o framugę drzwi...
uważam że cięko jest zabezbieczyć mieszkanie żeby dziecko nie zrobiło sobie żadnej krzywdy bo nasze małe pociechy maja bardzo dużą wybraźnię i jak wpadnie im do głowy jakiś szalony pomysł to i tak coś zmajstrują.
trzeba chyba uzbroić sie w cierpliwośc i w miarę możliwiości pilnować żeby nic im sie nie stało- chociaż to trudne i nie zawsze się udaje...

dagolis
 
 

Wiek : 73
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia

Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Mo24nis Nie 03 Maj 2009, 13:57

My tez tylko nakladki na gniazdka bo moj syn lubi sobie sam wlacac do kontaktu sprzety z szufladami rozwiazal sie problem sam jak matiemu z kilka razy przytrzaslo palce teraz juz bardzo uwaza i tak szczerze kakos szczegolnie nie zabezpieczalam domu
Mo24nis
Mo24nis
 
 

Potrafię : Spac caly dzien :D
Wiek : 40
Jestem z: : Czestochowa
Dzieci : Mateuszek :* i drugie w brzuszku :*

Zaproszeń na ciacho : 13
Postów : 733


http://www.bobasy.pl/mo24nis,814818,fotka.html

Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Marzena i Maja Nie 03 Maj 2009, 23:43

Ja tez nie zabezpieczalam specjalnie domu bo uwazam(i to sie u nas w 1000%sprawdza) ze dziecko samo sie szybko nauczy jak sie poruszac po swiecie.
mam jedynie zaslepki do gniazd ale nie wszedzie i w sumie Maja sie nie interesuje gniazdkami.
Zapoznala sie z szufladami, drzwiami, kantami,...i wszedzie w kazdym mieszkaniu wie ze trzeba uwazac na kanty,....
wiadomo ze sobie kilka siniakow nabila ale chroniac ja przed siniakiem w domu nie ucze jej jak sobie nie nabijac siniaka.
Marzena i Maja
Marzena i Maja
 
 

Potrafię : gotowac, zrozumiec dzieci, pomagac, spac
Wiek : 39
Jestem z: : Szklarska Poreba
Dzieci : Maja Emilia

Zaproszeń na ciacho : 35
Postów : 2104


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Nitka Pon 04 Maj 2009, 10:45

Marzena i Maja napisał:Ja tez nie zabezpieczalam specjalnie domu bo uwazam(i to sie u nas w 1000%sprawdza) ze dziecko samo sie szybko nauczy jak sie poruszac po swiecie.
mam jedynie zaslepki do gniazd ale nie wszedzie i w sumie Maja sie nie interesuje gniazdkami.
ha
a Kondek do gniazdek paluchy wkłada.... obślinione!! musiałam zaślepki wszędzie powtykać!
Nitka
Nitka
 
 

Potrafię : zrobić jajecznicę
Wiek : 41
Jestem z: : Stolica
Dzieci : Kondek

Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 3233


http://www.nie-zla-mama.com

Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by karolutka Nie 17 Maj 2009, 10:10

kontakty mamy zatkane- najgorsze rogo zabezpieczone nakladkami- niektore szuflady tez- ten okres trwa juz u nas wiec mala powoli sie uczy zeby nie pchac poluchow wszedzie ale czasem i tak pcha! przytrzasniecia to sa na porzadku dziennym- upadkom nie zaradzimy razcej- moje dziecie jest mistrzem w niewyrabianiu na zakrecie..... bo ona wszedzie leci a nie idzie!
a wiecie co ja mysle ze zabiezpieczenia to swoja droga ale tak jak mowicie- trzeba tez mowic ze nie wolno nawet 1000 razy!
karolutka
karolutka
 
 

Potrafię : wszystko po troszkę :)
Wiek : 41
Jestem z: : Wrocław
Dzieci : Olga :) 30.01.08

Zaproszeń na ciacho : 2
Postów : 193


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by karolutka Nie 17 Maj 2009, 10:11

tylko ze z tym nie wolno tez trzeba uwazac- bo w rezultacie moze byc tak ze zabronimy wszystkiego- bo wszystkim taki maly rozrabiaka moze sobie zrobic krzywde.... wiec usuwamy to najgorsze i udostepniamy to co w miare....;P
karolutka
karolutka
 
 

Potrafię : wszystko po troszkę :)
Wiek : 41
Jestem z: : Wrocław
Dzieci : Olga :) 30.01.08

Zaproszeń na ciacho : 2
Postów : 193


Powrót do góry Go down

Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady Empty Re: Patent na zabezpieczenia - potrzebne rady

Pisanie by Sponsored content


Sponsored content


Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach