Poniedziałek... 23 marzec 2009 .....

Hey laski ja już na nogach właśnie się spakowałam i jade do szpitala na pare dni ,młodego zawiozłam do matuli wczoraj, trzymajcie kciuki bo bardzo sie boję pappapapapappap

Trzymamy odezwij się jak tylko będziesz mogła

Arminka trzymam kciuki i wiem że wszystko bedzie dobrze.

Pobudka o7ej, dzisiaj na noc dałam Filipowi nurofen bo noc wcześniej budził sie co pół godziny i wydaję mi się że to na zęby. Dzisiaj troche lepiej przespał.
Kiedy ja się wyspię???????

Arminko trzymaj się i bądź dzielna. Będę kciuczyć z całych sił


Zaczynam dzisiaj ostatni tydzień pracy, czyli jeszcze tylko pięć dni
A wczoraj się zjaponizowałam za wszystkie czasy, fajnie się bawiliśmy. Młody dał popis swojego uroku i wszyscy którzy siedzieli blisko nas oglądali moje dziecko zamiast kimon, ależ byłam dumna

Arminko kochana trzymaj się, życzę duuuuużo zdrówka, trzymam kciuki.

Arminka trzymaj się i wracaj szybko do formy!!!

Witam poniedziałkowo. Ja już byłam w urzędzie pracy załatwić pewną sprawę, teraz już w domku popijam drugą kawkę. Dzieciaki znowu przeziębione, także przetrzymam je w domku.
Kiedy ta okropna pogoda się zmieni? Już mam dość tych chorób dzieci, co pochodzą trochę do szkoły , to zaraz znowu chorzy i tak w kółko.

Arminka trzymam kciuki. Daj znać jak wrócisz ze szpitala.

Arminko wszystkie jesteśmy z Tobą myślami. Trzymamy kciuki.

Ja popijam kawusię, dziecko śpi, zupka się gotuje, zaraz nastawię automat, i tyle mam planów na razie. reszta wyjdzie z czasem.
za oknem pada śnieg, jest plucha, szaro i zimno . ze spaceru nici :(

A u nas leje a rano grat tak walił po szybach że aż Marcela obudził więc dziś jestem od 4:30 na nogach. Zupa ugotowana[ogórkowa] pranie zrobione i powieszone mieszkanko tak na 4z plusem sprzątnięte dzieciaki nakarmione i zadowolone!
Gabryś mam dziś dla nas dzień dobroci ciągle nas całuje na przemian raz mnie raz Marcela powoli robi się to uciążliwe!
Miłego dnia życzę wszystkim!!!

Zupa sie gotuję, dziś pomidorowa. Pranie zrobione czeka na rozwieszenie. Mały śpi, tylko wieje niemiłosiernie,o spacerku mogę tylko pomarzyć.

Arminko duzo zdrowka i daj znac jak tylko dasz rade:)

roksana mi dzis w nocy taki pokaz płaczu dala jak nigdy w zyciu ida jej dwie trójki na raz jedna juz próbuje sie przebic od 3 dni i jakos jej to nie wychodzi biedne dziecko musi sie tyle nameczyc
obudziła sie o 00.30 i plakała do 1 wkoncu juz nijak nie moglam jej uspokoic zaczelam ja zabawiac zabawkami bajkami az w koncu sie troche uspokoila jak jej właczylam na dvd pas kliforda ech te dzieciaczki kochane mam nadzieje ze wkonu jej sie ten zab przebije bo masakra na kółkach jest

rano wstałam z lekkim kacem ale na szczescie juz po obiadku czuje sie lepiej:) głowan mnie nie boli ale zawsze tak muli mnie po wódce ze masakra
a bo zapomnialam napisac ze wódki nie pijam a wczoraj w palacyku siedzielismy bo siostra czekala na gosci ale w koncu nie orzyjechali wiec zafundowałam sobie piwko kawe z jakims trunkiem potem juz u siostry w domku winko i wódke wiśniówke pycha nicgy nie pijam wódki ale wczoraj mialam ochote sie nawalic i udało sie hehe nawet nie przepijalismy:)

bylismy tez u siostry obejrzec nowe mieszkanie plytki juz połozone schody zrobione tylko parapety malowanie i moze sie wprowadzac powoli jak zobaczylam łazienke to myslałam ze mi galy wyjda zafunowała sobie z hydromasarzami radiem telefonem za 2000 boska poprostu zajebista pomarzyc sobie o takiej tylko moge:((((

u mnie pobudka o 7 wysprzatalam sie dzisiaj za wszystkie czasy teraz ledwo siedze:E ide zaraz sie zamoczyc

aniaffff napisał:Zupa sie gotuję, dziś pomidorowa. Pranie zrobione czeka na rozwieszenie. Mały śpi, tylko wieje niemiłosiernie,o spacerku mogę tylko pomarzyć.

POmidorowa, powiadasz? Podziel się!!

Arminka trzym się..

witam i o zdrówko pytam..
nic mi się dziś nie chce, zresztą jak ostatnio wpadłam chyba w jakiś wiosenny dołek..

Magdusia ma już pierwszego zębola..
muszę jeszcze posprzątać w mieszkanku ale jakoś ślamazarnie mi to idzie..
dobrze że obiadu nie muszę robić... zbawienne pierogi z zamrażarki

a za oknem wieje i wieje.......... brrrr

Zwierzaku gratuluje ząbka!!!

Nitka zupki mam wielki garnek więc zapraszam.
Tylko musisz się śpieszyć bo u mnie są wielkie żarłoki.