O Armince...

Mam nadzieję, że z Arminką wszystko w porządku.

Ja też mam taką nadzieję, kciuki za nią trzymam cały czas.

Mam nadzieję że da sobie radę, przecież to silna kobietka.

Nie dopuszczam do siebie innej myśli. Musi być wszystko dobrze!!!

Na pewno będzie wszystko dobrze! Trzymam kciuki!

A ja muszę doczytać o co dokładnie chodzi, ale mimo życzę jej jak najlepiej.

Jestem pewna że będzie dobrze.

nie może być inaczej jak tylko dobrze

Ja tez trzymam kciuki!!!!

Arminka pisała coś o 4 dniach od poniedziałku, więc pewnie w piątek nam coś napisze...

I ja sie dolanczam do pozytywnych zyczen,zreszta nie moze byc inaczej,musi byc dobrze.

Armi pisz!

hey dorwałm neta w szpitalu:)

Arminko to pisz co tam u ciebie nie trzymaj na stutaj wszytskich w niepewnosci martwimy sie o ciebie i twoja fasolke:)

mam torbiela nad płodem i lekarz e nie chcą się podjać usunięcia go :tears: jutro wychodze do domku i musz e do swojego lekarza iść niech zadecyduje co z nim bo pewnie zagraza dziecku ,mam takie nerwy tu w szpitalu że hejka,syf i kazdy daje w łapem by się nim zajac paranoja ...jutro wychodze i w łape nie daje więc mnie olewają pielegniarki

o kur.a
jak to lekarz w szpitalu nie jest w stanie podjąć decyzji?!!
O ja pie.olę.

musze kończyc oddać kompa może jeszcze mi się uda do Was zajżyć

Arminko będzie dobrze tyle staran wiec na pewno sie uda....co do szpitali to tez podchodze z dystansem a nie myslałas o jakiejs prywatnej klinice gdzieby to mozna bylo usunac ???

No nie chcą bo można płód uszkodzić patrzą by w łape dać a ja nie mam na łapówki wyjde to pojde do swojego i mi zadecyduje...

Poszperam w internecie co się robi z torbielami w ciąży z torbielami moz e coś znajde papapappapapapappapa dzięki za troskę

trzymamy wszytskie kciukaski i dezwij sie jak tylko wrocisz do domku:)milłej nocki w maire beznerwowej bo to teraz na pewno cieżko i jestesmy wszysciutkie z toba:*

Armi, a Ty jaką podjęłabyś decyzję?
Zapytaj lekarza jakie są szanse na powodzenie operacji oraz co się staniejeśli torbiel zostanie (nie znam się totalnie).

nie jestem pewna ale moja znajoma chyba miala torbiel na jajniku jak byla w ciazy dostala leki na podtrzymanie a po ciazy torbiel sam znikl

ja miałam torbiel ale przed ciąża i lekami się ich pozbyłam

Arminka całusów 102 i trzymaj sie kochana

Arminka trzymaj się, myślimy o Tobie.

Ja tez mialam torbiele swego czasu i to notorycznie i za kazdym razem ladowalam w szpitalu ,no ale wszystko to dzialo sie przed ciaza wiec naprawde nie wiem jak to jest w trakcie.ja oczywiscie wierze w to ze bez wzgledu Kochana na to jaka podejmiecie wspolnie z lekarzem decyzje to wszystko skonczy sie dobrze.Naperno bedzie dobrze. Wszystkie tu jestesmy z Toba

Armi daj znać co i jak

koniecznie

Jestesmy z toba!

No pakuje się i do domciu odezwe się wieczorkiem pa babeczki..

Arminko trzeba być dobrej myśli. Czekamy na wiadomości. i trzymamy kciuki żeby wszystko było dobrze.

aj jak dobrze być w domku,musze poczekać do 16 tygodnia z tym torbielem,zwarjuje dopiero mam 4 tydzień a tu jeszcze 12 tygodni dopiero mozna go jakoś zlikwidować w po 16 tygodniu...

Arminka jakoś razem przeczekamy te 12 tygodni.
Byłas u swojego lekarza czy powiedzieli Ci to w szpitalu? A może powinnaś się z kimś skonsultować?

Ściskam mocno.

No mój lekarz był w szpitalu czyli ma dyżur tam i włąśnie nie da sie przeprowadzić zabiegu na takim malutkim zarodku,trzeba czekac do 16 tego tygodnia zgroza zwarjuje..poprostu czas pokaże ale wiecie z e mówić a czekać to dwie różne sprawy ,psychika kobiety jest fatalna ciagle sę myśli ,i sprawdza w toalecie czy nie plami sie

Arminko wszytsko bedzie dobrze wczoraj troszke o tym czytałam i lekarz ma racje dziewczyny poddawaly sie zabiegom bardzo wczesniej i potem niedotrzymywały płodu nawet do 10 tyg tylko poronily wiec warto czekac zobaczy wszytsko bedzie dobrze a fasolka bedzie silniejsza i na pewno da mamusi szczescie:* trzymamy wszytskie za ciebie kciukaski i pisz pisz pisz bedzie ci latwiej

Arminko kochana musisz być silna i wierzyć w to że będzie dobrze. Nie możesz myśleć inaczej!!!!
Wiem że niby to tak łatwo napisać a gorzej samemu przeżywać ale też tak biegałam jak mówisz do toalety w ciąży z Natalią i jak tylko widziałam odrobinę krwi to myślałam że ją tracę. Ale nie dopuszczałam do siebie tej myśli. Przez miesiąc leżałam, myślałam tylko o mojej fasolce.udało się.
Ty też musisz być dobrej myśli, mieć tą nadzieję i nie poddawać się. I wierzyć w szczęśliwe rozwiązanie bo wiara jest podstawą!!!! Arminko trzymam za Ciebie i Twoją fasolkę kciuki. Będzie dobrze!!!

tulam cie mocno Arminko
bedzie dobrze

jestesmy z toba!!!!!!
I pisz nam tu koniecznie!!!

Arminko, jak tyle Bab kciuczy to na pewno będzie dobrze, nie martw się, coby i dziecko spokojnie w Tobie miało, ściskamy

Arminko na pewno wszystko będzie dobrze!! Musisz być dobrej myśli nie denerwuj się kochana i bądź dzielna!
Trzymam kciuki

guhyhbyno btg

Boże przepraszam dziewczyny ale to moje dziecie chyba za dobrze zna się na komputerze.

Znowu na broił.

Arminko wiem ze wszscy mowia Ci ze bedzie dobrze a Ty i tak sie martwisz ale naprawde dziewczyny maja racje,napewno bedzie dobrze i musicz w to wierzyc jak w nic innego.Jestesmy z Toba i pisz do nas jak najczesciej,bedziemy Ci dawac tyle sily ile tylko bedziesz potrzebowac i zobaczysz ze szybko zleci te 12 tygodni a potem juz bedzie sama radosc i szczescie.Usmiechnij sie prosze.

Właśnie zaliczyłam toalete z rana wykończyć sie można tym wymiotowaniem spać mi się dzień ciagle chce a w nocy nie

kika4333 napisał: guhyhbyno btg

fajne

Arminko kochana to moje dziecie zrobiło ruch nie kontrolowany w necie przepraszam najmocniej, muszę się wytłumaczyć bo może jeszcze któraś pomyśli że na głowę upadałam albo co innego.

Arminko kochana utulam cię baaaaardzo mocno, nie martw się skarbie wszystko będzie dobrze.