rybki w akwarium doradzcie :)

witajcie kochaniutkie albo kochani bo i tatus tu jest:) odkad moja Roksanka zejrzala u sąsiadki rybki dopomina sie o swoje caly czas chodzi i mowi lybki lybki nanie tzn rybki roksanie no i w sumie dlaczego nie moge jej przeciez kupic 2-3 rybki tylko chce taki minimalne akwarium a raczej pojemnik szklany na te rybki i moje pytanie do was czy w takim małym pojemniczku musi byc filt jak czesto trzeba zmieniac i czyscic wode?no i jak czesto sie taki cóś karmi?bo ja nigdy nie miałam hehe no i jakie najlepiej kupic wiem ze bojowniki sa bardzo ładne ale lubia zagryzac inne i taj sobie myslalam czy by nie wziac 2-3 bojowniki tylko ja nic nie wiem na temat rybek piszcie co wiecie !!!dziekuje z góry

Nieznajoma jak mieszkalam w PL to mialam 3 akwariumy od najmniejszego po ogromny.Do tej pory tam sa,moja mama je przejela.
Powiem Ci ze w jednym malutkim to znaczy takim jak by sloju jest jeden Bojownik bo tak jak slyszalas one nie moga byc z innymi rybami bo je gryza(zabily mi tak welona) ale ciekawsze jest to ze jak mialam dwa bojowniki w jednym akwarium to ten silniejszy maltretowal slabszego i musialam je rozdzielic.
W tym srednim mam same neonki roznego rodzaju a w najwiekszym welony,glupiki,skalary,glonojady i slimaczki.We wszystkich sa filtry wiec nie trzeba tak czesto wymieniac wody.Juz nie pamietam co ile wymienialam ale to sie samemu widzi po kamyczkach najlepiej.Oczywiscie do tego rozne roslinki,domki,zamki i takie tam pierdulki ale akwarium jest ogromne.
Rybki to naprawde superl pomysl,moja Jessi jak jestesmy w PL stoi godzinami przy akwarium i obserwuje.Tak ze mysle ze dla Roksanki bedzie to niesamowita frajda jak bedzie miala swoje na wlasnosc.
Najlepiej wejdz do zoologicznego i zapytaj sprzedawce,oni doradza Ci najlepiej co bedzie dla Was najodpowiedniejsze i napewno wszystko wytlumacza co i jak jesli chodzi o utrzymanie.

a jak z tymi filtrami musza byc czy nie??

W takich malych nie musza byc,ale warto kupic taki malutki,nie jest to duzy koszt a woda bedzie dluzej czysta,nawet przez dwa miesíace.

Ja kiedys mialam akwarium w PL. Bylo takiej sredniej wielkosci. Filtr mielismy i wszystkie potrzebne pierdoly Rybki mielismy najrozniejsze, byleby kolorowo bylo. Pamietam tylko, ze skalary to ogolnie watlego zdrowia sa i trzeba z nimi jak z jajami
Potem przed wyjazdem mialam tylko taka szklana kule i 2 rybki. Rewelacja, nie trzeba zadnych filtrow ani nic.
Jak duze akwarium to oczywiscie cala ta aparatura potrzebna, ale przy dzisiejszej technice wody sie prawie nie wymienia, tzn bardzo rzadko i wylewa sie 1/3 i uzupelnia
My tez sie z malzem zastanawiamy, bo mamy w salonie jeden dosc ciemny naroznik i moznaby tam wstawic cos sporego super podswietlanego itp

A ja mam akwarium takie ok 60 litrów to z mniejszych i pływa w nim ok 20 rybek! Co do bojowników to w akwarium nie może być więcej niż jeden bo nie tolerują się nawzajem ale z innymi rybkami jak najbardziej tak! Mam neonki, skalary( nie zauważyłam by były wątłego zdrowia) mam też danio, welonka,gurami(śliczne rybki)kiryski,bocje,szklistego sumika, a teraz nawet jednego karasia którego mężuś złowił na wędkę takiego malutkiego!
Myślę że filtr jest potrzebny w każdym akwarium oczyszcza on nie tylko brudy które po pewnym czasie stają się trującymi związkami ale i dostarcza tlen! Potrzebna jest też grzałka którą nastawia się do odpowiedniej temp dla ryb!
Jeśli będziesz miała jakieś pytania to śmiało mój mąż jest specem od akwarium i mogę się podpytać co i jak!!

Aha zapomniałam my karmimy rybki 2 razy -rano i na wieczór!

wlasnie czytałam o tych kulach no i podobno to marne rozwiazanie ne powinno sie w takich trzymac rybek minimum 10litrów powinno miec i takie prostokątne akwarium??albo kupje 1 na probe zobaczymy albo poczekam i kupie wieksze akwarium:)

Lepiej kupić większe akwarium wiadomo że wiąże się to z większymi kosztami!

My mamy kule akwarium bez bez filtrów pływają w niej 2 bojowniki i się nie zjadły.Wcześniej mieliśmy welonika trzeba mu często zmieniać wode ,w tamtym roku latem woda się zagrzała i padł niestety.Bojownikom zmieniam wode raz na miesiac starczy,welonikowi co 2 tygodnie bo bez filtra

jak ktoś chce mieć jedną lub dwie rybki to moim zdaniem najlepsza jest kula ładnie wygląda i nie wymaga dużo pracy a dziecko bedzie zadowolone bo będzie miało swoje zwierzatko i mama też bo nie zadurzo pracy

justyna82 napisał:My mamy kule akwarium bez bez filtrów pływają w niej 2 bojowniki i się nie zjadły.Wcześniej mieliśmy welonika trzeba mu często zmieniać wode ,w tamtym roku latem woda się zagrzała i padł niestety.Bojownikom zmieniam wode raz na miesiac starczy,welonikowi co 2 tygodnie bo bez filtra

chyba Ci się trafiły dwa łagodne bojowniki! Bo nawet w sklepie zoologicznym wszystkie bojowniki są oddzielnie! A tak na marginesie to bardzo mi ich żal bo trzymają ich w takich maleńkich kubeczkach z wodą do czasu aż się ktoś zlituje i kupi takiego biedaka!
Co do kuli to zdania są podzielone ale jeśli ktoś chce tylko jedną lub dwie rybki to kula jest dobrym rozwiązaniem!
Ja mam większe akwarium z różnymi dodatkami by rybki czuły się w nim dobrze roślinki, groty muszle..!Może jest przy nim trochę pracy ale fajnie jest potem popatrzeć na małych mieszkańców działają na mnie jakoś uspokajająco!

kupiłam bojownika i kule okolo5 litów moze 6 napchalam kamyczków i wsadzilam słonia figorke zeby nie byl samotny roksana chodzila caly dzien tam i spowrotem po babcie i ciocie zeby patrzyły na "lybe" na wieczor babcia juz u mnie filmy ogladala bo nie chcialo jej sie chodzic nie wiedzialam nawet ze tak ja rybka ucieszy moze z czasem bojonikowi dokupie bojownice:) musze kupic jeszcze jakas roslinke:)

No i super.Roksanka przeszczesliwa ze ma lybke i o to przeciez chodzilo.
A jaki masz kolor bojownika??

niebieski podobno to ma bbyc samiec

Ach sliczne one sa.Tez mialam kiedys niebieskiego ale byl razem z czerwonym i ten czerwony go strasznie maltretowal.Rozdzielilam je co prawda ale niebieski zdechl.
Co do plci lybekk to wiesz ze juz nie wiem jak to u nich rozszyfrowac.

Fajnie że Mała ma radochę. Nie chce ciągle jej karmic? Mój Filip jak idzie na rybki do cioci to tylko by dawał im am am.

extra ze zakup sie udal i ze córcia jest zadowolona teraz ma juz swojego zwierzaczka

To super córcia ma teraz swoje zwierzątko!!!!Ja mam bojownika bordowego wygląda jak pływający mop! Piękne są bojowniki a bojowniczki różnią się od samców tym że nie mają takiego bujnego upierzenia ale też są piękne !