laktator?
+9
Lenka12_12
dagolis
aniaffff
Armelia1
Izula85
anulaaa33
mama33
Cleo
artanula
13 posters
Strona 1 z 1
laktator?
Powiedzcie mi babeczki czy używałyście laktatora do odciągania pokarmu? W zamierzchłych czasach kiedy karmiłam piersią uznałam ten produkt za zbędny, gdyż to co było na rynku to porażka..ściągałam ręcznie...Tyle nagniotłam się swoich cycków,że jakoś nie uśmiecha mi się powtórka z rozrywki..( jedyny plus to taki,że nie wiem co to zastój pokarmu). Czytam opinie i mam 2 typy..Avent i Tommee Tippee..wiecie coś na ten temat?
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: laktator?
ja mam avent manualny ale wiem że te elektryczne sobie babeczki chwalą.. mniej pompowania
co do laktatorów to są przydatne jak masz dużo mleka, można odciągnąć na później lub nawet odciągnąć i zamrozić i jak się Tobie mleczko za szybko skończy to skorzystasz z zapasów...
no i odciążysz cycuszki bez ugniatania jak ciasto..
co do laktatorów to są przydatne jak masz dużo mleka, można odciągnąć na później lub nawet odciągnąć i zamrozić i jak się Tobie mleczko za szybko skończy to skorzystasz z zapasów...
no i odciążysz cycuszki bez ugniatania jak ciasto..
Cleo-
- Wiek : 43
Jestem z: : It
Dzieci : pierwsza ciąża
Zaproszeń na ciacho : 6
Postów : 106
Re: laktator?
Ja nie miałam laktatora przy pierwszym dziecku i teraz też nie zamierzam kupować dla mnie to zbędny wydatek ale to jest tylko i wyłącznie moje zdanie
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: laktator?
Ja przy pierwszym dziecku miałam z Canpola ręczny tylko że przy nim mi ręce odlatywały i ściągałam rękami lepiej mi szło zdecydowanie a przy dziewczynach kupiłam elektryczny z Nuka jak dla mnie była to totalna porażka zrobił mi sie zastój i klapa ..... ale dziewczyna obok też kupiła ten sam i ściągała jakieś 50ml nim u mnie z tym było ciężko
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: laktator?
Ja też ściągałam ręcznie na początku było ciężko ale po kilku dniach doszłam do takiej wprawy że nie miałam z tym żadnych problemów jakie miały moje koleżanki które właśnie używały elektrycznych laktatorów
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: laktator?
artanula napisał:Powiedzcie mi babeczki czy używałyście laktatora do odciągania pokarmu? W zamierzchłych czasach kiedy karmiłam piersią uznałam ten produkt za zbędny, gdyż to co było na rynku to porażka..ściągałam ręcznie...Tyle nagniotłam się swoich cycków,że jakoś nie uśmiecha mi się powtórka z rozrywki..( jedyny plus to taki,że nie wiem co to zastój pokarmu). Czytam opinie i mam 2 typy..Avent i Tommee Tippee..wiecie coś na ten temat?
tomme tippee to super firma ja mam wszystko z niej, i jestem zadowolona ,ale laktator mam pozyczony jakis zbajerowany podobno bardzo drogi i jest do bani a drugi mam od szwagierki badziewny z wygladu jak dinozaur stary ale za to dobry wiec nie przepłacaj obie firmy które podałas są drogie ,,a czy kupic? narazie nie kupuj przemysl sprawe czy potzrebujesz czy bedziesz czesto wychodzic itd itd
Izula85-
- Potrafię : zjeść całą czekolade i szukac jeszcze
Wiek : 38
Jestem z: : ZE WSI:)
Dzieci : mała kruszynka Natalia
Zaproszeń na ciacho : 48
Postów : 1261
Re: laktator?
no i widzę ,że własne paluszki najlepiej zdają egzamin..kupić zawsze zdążę.. dzięki za podpowiedzi..!!!!!!!!!!!!
artanula-
- Potrafię : śmiać się z siebie
Wiek : 53
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : Maciek, Maja i Maksiu w drodze :)
Zaproszeń na ciacho : 19
Postów : 352
Re: laktator?
ja mam elektryczny z BabyOno i sobie go chwalę
pokarmu naściągałam i pomroziłam ale dzięki Bogu miałam go na tyle ze ten pomrożony zdążył się "przeterminować" i nie był spożyty zresztą Nadia nie chciała mi pić z butelki więc i tak bym musiała wywalić te mleczko
więc od strony technicznej sprzęt się sprawdził z tym,że jak sie okazało nie był mi niezbędny
moja rada poczekać zobaczyć jak sytuacja będzie wyglądała i tyle
laktator można kupić w każdej chwili
pokarmu naściągałam i pomroziłam ale dzięki Bogu miałam go na tyle ze ten pomrożony zdążył się "przeterminować" i nie był spożyty zresztą Nadia nie chciała mi pić z butelki więc i tak bym musiała wywalić te mleczko
więc od strony technicznej sprzęt się sprawdził z tym,że jak sie okazało nie był mi niezbędny
moja rada poczekać zobaczyć jak sytuacja będzie wyglądała i tyle
laktator można kupić w każdej chwili
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: laktator?
Ja nie kupowałam ,zreszta nawet przed porodem nie rozważałam tego zakupu. U mnie sie nie przydał, ściagałam pokarm reką może ze trzy razy , reszte mój mały laktatorek zwany Filipkem ścągnął sam.
Ne ma co kupowac na zapas, w raze potrzeby można nabyc w kilka minut ale warto zorientowac sie który dobry.
Ne ma co kupowac na zapas, w raze potrzeby można nabyc w kilka minut ale warto zorientowac sie który dobry.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: laktator?
ja miałam zwykły z Baby Ono( ok 40zł) i byłam bardzo zadowolona. Uzywałam go kilka razy jak gdzieś musiałam wyjść i zostawić mleko bo przez pierwszy rok Natalia piła tylko mleko cycusiowe. ale uważam że niekoniecznie każdemu się przydaje.
A na zastój najlepiej pomaga partner....
A na zastój najlepiej pomaga partner....
dagolis-
- Wiek : 73
Jestem z: : Wawa
Dzieci : Julia
Zaproszeń na ciacho : 51
Postów : 2524
Re: laktator?
ja mam z canpola reczny ale nie wiem po co !próbowałam nim sciagnac jak bolały mnie troche cycuchy ale później to bolała mnie reka!Kupiłam bo namawiały mnie znajome ze trzeba miec!teraz wiem ze lepiej kupic jak sie potrzebuje a nie na zapas!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: laktator?
Miałam ręczny z Canpolu i był do kitu. Odciągałam ręcznie albo zwykłą gruszką, szło całkiem sprawnie
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 41
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: laktator?
Mam pożyczony ręczny z Aventu. Miałam zamiar ściągać mleko na tak zwany zaś, jak będę musiała gdzieś wyjść (nigdy nigdzie nie wyszłam na tak długo, żeby było potrzebne :( albo jak wrócę do pracy (wracam za tydzień, a mała żłopie z flaszki mleko sojowe, bo uczulona, no i trochę dokarmiam cycem). No więc ściągnęłam trzy porcje i tyle. Nie wiem jak Wy kobitki, ale dla mnie ta czynność była tak obrzydliwa że za nic w świecie nie zrobię tego po raz kolejny... A nawału nie miałam, bo Miśka wszystko wydoiła elegancko.
Także podsumowując: laktator z Aventu jest ok, ale mi się nie przydał.
Także podsumowując: laktator z Aventu jest ok, ale mi się nie przydał.
rumianek :)-
- Potrafię : całe mnóstwo rzeczy :)
Wiek : 47
Jestem z: : Lublina
Dzieci : jedna kruszynka :)
Zaproszeń na ciacho : 31
Postów : 897
Re: laktator?
fajnie ze o tym mowa mam tez wlasnie taki ale chyba nie umiem go obslugiwac niby cos tam papuje ale nic nie leci :/ jak sie sciaga to mleko ?Moze jest uszkodzony :( kupilam uzywany :/ a moze nie umiem :( ile czasu trzeba tak papowac az cos poleci ?
maxine-fee-
- Potrafię : wszystko :)
Wiek : 44
Jestem z: : wami
Dzieci : Marcysia :)
Zaproszeń na ciacho : 24
Postów : 779
Re: laktator?
Ja miałam medeli elektryczny, ale u mnie laktator nie spełniał swojego zadania. Sciągałam przez 30 min. po 20-30 ml., a cycki miałam jak balony, mój mały miał żółtaczkę pokarmu kobiecego, lekarka kazała przez 72 h (3 dni) ściągać i przegotowywać moje mleko i jak ściągałam co 3 godziny góra 40 ml, to po 1 dniu miałam takie zastoje, że całe cycki jak kamienie. Bolało jak skur... Ręcznie nie umiałam i dopiero po 2 miesiącach ściągania (Piotruś wyczaił, że jak dostaje strzykawką do buzi mleczko to nie musi się wysilać i cycusia to już tylko jako popitkę używał, jeść z piersi zaczął dopiero po skończeniu 4 mscy, jak mu już dietę zaczęłam rozszerzać) szwagierka mi powiedziała, że trzeba piersi uciskać wtedy lepiej płynie, ale wtedy już było po ptokach i już nie miałam tyle pokarmu jak na początku. Tak więc mam ogromną nadzieję, że przy drugim dziecku nie będę musiała żadnego laktatora używać.
MAjax-
- Wiek : 43
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Re: laktator?
ja dzisiaj bede probowac moze sie uda choc szczerze wolalabym tego nie uzywac musze mala dokarmiac butla i mlekiem z apteki bo nie przybiera na wadze a dzisiaj juz 9 dzien :/ i zobaczymy choc jak daje jej cyca to ciagnie i niby jest ok ale moze jest za malo czy co ? polozna byla i ja zwazyla i mowi musimy dokarmiac
maxine-fee-
- Potrafię : wszystko :)
Wiek : 44
Jestem z: : wami
Dzieci : Marcysia :)
Zaproszeń na ciacho : 24
Postów : 779
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach