Mowa dziecka :)
+7
Mama i corcia
mama33
aniaffff
anulaaa33
sylwia
Armelia1
rossi82
11 posters
Strona 1 z 1
Mowa dziecka :)
Dziewczyny kiedy dzieciaki zaczynają gadać? W sensie, tak zrozumiale dla ogółu a nie tylko dla siebie i mamy. Teoretycznie wiem że każdy maluch rozwija się pod tym względem w swoim tempie ale chciałabym wiedzieć jak to u Was wygląda.
Piernik w czerwcu będzie miał dwa lata i jak dotąd najmądrzejsze i najbardziej złożone zdanie jakie powiedział to ,,tata papa idzie idzie guuułe eeee,, Pytałam go gdzie wcięło chłopa, w wolnym przekładzie odpowiedź to tata poszedł na górę do toalety
Piernik gada dużo, ale w większości to ględzenie chyba i dla niego niezrozumiałe. Bywa że całkiem ładnie mówi niektóre słowa na początku jak się ich nauczy, ale z czasem skraca je do minimum. Np. żaba, mówił zaba teraz jest już tylko aba. Albo jeść, mówił bardzo wyraźnie ale zaraz skończył i woła tylko śś albo mniam niezależnie od tego czy chce pić czy jeść. Więc z czasem zamiast łatwiej jest coraz trudniej go zrozumieć.
Niedawno, skaranie boskie bo durna jestem baba, wlazłam na forum mam dwulatków i jak przeczytałam że ich dzieci już mówią wierszyki, liczą itp. to mnie zmroziło.
Ogólnie nie mam zastrzeżeń do rozwoju Piernika, staramy się jak najwięcej uczyć przez zabawę. Ale jak pomyślę że za trzy miesiące mógłby umieć już tak dużo to sama nie wierzę że to może być realne, czy aby nie wlazłam na forum mam cudownych dzieci
Do tej pory sądziłam że mój rozrabiaka jest wyjątkowo bystry, przynajmniej w porównaniu ze swoimi rówieśnikami z reala.
No i teraz klops.. zaczęłam go porównywać i cholernie mnie to irytuje bo czuję że to wobec niego nie w porządku.
Piernik w czerwcu będzie miał dwa lata i jak dotąd najmądrzejsze i najbardziej złożone zdanie jakie powiedział to ,,tata papa idzie idzie guuułe eeee,, Pytałam go gdzie wcięło chłopa, w wolnym przekładzie odpowiedź to tata poszedł na górę do toalety
Piernik gada dużo, ale w większości to ględzenie chyba i dla niego niezrozumiałe. Bywa że całkiem ładnie mówi niektóre słowa na początku jak się ich nauczy, ale z czasem skraca je do minimum. Np. żaba, mówił zaba teraz jest już tylko aba. Albo jeść, mówił bardzo wyraźnie ale zaraz skończył i woła tylko śś albo mniam niezależnie od tego czy chce pić czy jeść. Więc z czasem zamiast łatwiej jest coraz trudniej go zrozumieć.
Niedawno, skaranie boskie bo durna jestem baba, wlazłam na forum mam dwulatków i jak przeczytałam że ich dzieci już mówią wierszyki, liczą itp. to mnie zmroziło.
Ogólnie nie mam zastrzeżeń do rozwoju Piernika, staramy się jak najwięcej uczyć przez zabawę. Ale jak pomyślę że za trzy miesiące mógłby umieć już tak dużo to sama nie wierzę że to może być realne, czy aby nie wlazłam na forum mam cudownych dzieci
Do tej pory sądziłam że mój rozrabiaka jest wyjątkowo bystry, przynajmniej w porównaniu ze swoimi rówieśnikami z reala.
No i teraz klops.. zaczęłam go porównywać i cholernie mnie to irytuje bo czuję że to wobec niego nie w porządku.
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 41
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: Mowa dziecka :)
rossi "durna babo"-bez obrazy rzecz jasna!
nie przejmuj się przecież wiesz,dobrze że każde dziecko wszystko "robi" w swoim nie znanym dla nas tempie!
Moja chrześnica bardzo szybko i ładnie zaczęła mówić teraz ma 4,5 roku i wg jej rówieśników to tak średnio wypada
Z kolei córka znajomej w wieku 2,5 lat mówiła bardzo mało i nie wyraznie a niby starali się dużo do niej mówić i TV jej puszczali,żeby się uczyła a tu dupa!
Wspomniane trzy m-ce to kawał czasu dla rozwoju dziecka,przecież u nich to wszystko tak z dnia na dzień...
Więc głowa do góry i przestań porównywać swoją pociechę
Przecież nie masz zastrzeżeń do rozwoju synusia,więc spokojnie na wszystko przyjdzie czas
Jeszcze będziesz błagać,zeby synuś na chwilkę zamilkł
Ps.Nadia np. na początku mówiła normalnie "nie ma" a teraz te "e"gdzieś jej zanika-nie jest takie wyrazne
nie przejmuj się przecież wiesz,dobrze że każde dziecko wszystko "robi" w swoim nie znanym dla nas tempie!
Moja chrześnica bardzo szybko i ładnie zaczęła mówić teraz ma 4,5 roku i wg jej rówieśników to tak średnio wypada
Z kolei córka znajomej w wieku 2,5 lat mówiła bardzo mało i nie wyraznie a niby starali się dużo do niej mówić i TV jej puszczali,żeby się uczyła a tu dupa!
Wspomniane trzy m-ce to kawał czasu dla rozwoju dziecka,przecież u nich to wszystko tak z dnia na dzień...
Więc głowa do góry i przestań porównywać swoją pociechę
Przecież nie masz zastrzeżeń do rozwoju synusia,więc spokojnie na wszystko przyjdzie czas
Jeszcze będziesz błagać,zeby synuś na chwilkę zamilkł
Ps.Nadia np. na początku mówiła normalnie "nie ma" a teraz te "e"gdzieś jej zanika-nie jest takie wyrazne
Armelia1-
- Potrafię : dobrze gotować
Wiek : 41
Jestem z: : śląskie
Dzieci : córeczka Nadia
Zaproszeń na ciacho : 64
Postów : 1917
Re: Mowa dziecka :)
Rossi po co wpgóle tam wchodziłaś kazde dziecko ma swoje tempo rozwoju Ja tez troszke sie denerwuje bo Wiki jeszcze mi nie chodzi ale jestem zdania ze jak bedzie gotowa to zacznie nie ma co przyśpieszac nie przejmuj sie tym ze Wojtuś mało mówi przecierz dzieci nas tak zaskakuja ze ktoregos dnia moze wstac i wyrecytuje ci pieknie złozone zdanie a ty bedziesz w niebo wzieta najwarzniejsze ze mówi a z czasem zacznie je łaczyć i mówić coraz dluzej i ładniej
A Ty juz nie wchoc na takie fora i nie porównuj swojego Pierniczka do innych bo to nie ma sensu zaczniesz sie tylko stresowac i martwic a naprawde nie masz czym
A Ty juz nie wchoc na takie fora i nie porównuj swojego Pierniczka do innych bo to nie ma sensu zaczniesz sie tylko stresowac i martwic a naprawde nie masz czym
sylwia-
- Potrafię : duzo
Wiek : 37
Jestem z: : Glasgow
Dzieci : Wiktoria
Zaproszeń na ciacho : 44
Postów : 1401
Re: Mowa dziecka :)
ehhh Rossi żeby wszystkie matki miały takie "problemy"
anulaaa33-
- Potrafię : śmiać się :D
Wiek : 40
Jestem z: : Polski :D
Dzieci : 3 baby
Zaproszeń na ciacho : 133
Postów : 6481
Re: Mowa dziecka :)
Rossi Twój Pierniczek ma jeszcze czas . Mój Filip do dwóch lat mówił tylko pojedyńcze słowa i to w wersji mocno skróconej. Aż tu nagle... po swoich urodzinkach zaczął slicznie mówic załymi zdaniami i całymi wyrazami , nauczył sie w przeciągu trzech tygodni.
Wcześniej kombinowałam żeby złączył chociaż dwa wyrazy ale z marnym skutkiem. Pamietam kiedy sam powiedział zdanie trzy wyrazowe to az mi się łezka zakręciła byłam taka dumna. A na to forum więcej nie wchodz bo to może i jest dla mam dwulatków a piszą na nim o dzieciach starszych ( 2 lata i 8 miesięcy ).
Głowa do góry, według mnie nie masz sie czym martwic.
Wcześniej kombinowałam żeby złączył chociaż dwa wyrazy ale z marnym skutkiem. Pamietam kiedy sam powiedział zdanie trzy wyrazowe to az mi się łezka zakręciła byłam taka dumna. A na to forum więcej nie wchodz bo to może i jest dla mam dwulatków a piszą na nim o dzieciach starszych ( 2 lata i 8 miesięcy ).
Głowa do góry, według mnie nie masz sie czym martwic.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Mowa dziecka :)
U Nas było dokładnie tak jak u Aniaffff przed swoimi drugimi urodzinkami Pawełek mówił tylko pojedyncze słowa a po swoich urodzinkach zaczął stopniowo gadać z tygodnia na tydzień coraz bardziej rozbudowane zdania.A teraz to mu się buźka nie zamyka. Rossi masz mądre i zdolne dzieciątko i uważam że niczym nie powinnaś się przejmować .Zobaczysz że niebawem Twój brzdąc zacznie tak gadać i gadać aż Ci oczy zbieleją
mama33-
- Potrafię : tańczyć oberka i nie tylko
Wiek : 48
Jestem z: : Warmii i Mazur
Dzieci : ukochany synek
Zaproszeń na ciacho : 123
Postów : 4674
Re: Mowa dziecka :)
Rossi babolcu Kochany nie masz sie zupelnie czym martwic,ani sie obejrzysz a Piernik bedzie gadal calymi zdaniami.
U Jessi bylo identycznie jak u Aniaffff i Mamy33,mowila duzo ale pojedynczych slowek bo nie umiala ich laczyc w cale zdania i pomagala sobie mowiac nenenene a po urodzinkach normalnie co dzien to w wiekszym szoku bylam i wsumie dalej jestem bo mala wali calymi zdaniam,spiewa,liczy mowi wierszyki i mowi tez coraz wiecej po niemiecku
Tak ze Rossi glowa do gory,jeszcze troche i Piernik bedzie nawijal jak stary i to w dwoch jezykach,wtedy to dopiero zacznie laski wyrywac
U Jessi bylo identycznie jak u Aniaffff i Mamy33,mowila duzo ale pojedynczych slowek bo nie umiala ich laczyc w cale zdania i pomagala sobie mowiac nenenene a po urodzinkach normalnie co dzien to w wiekszym szoku bylam i wsumie dalej jestem bo mala wali calymi zdaniam,spiewa,liczy mowi wierszyki i mowi tez coraz wiecej po niemiecku
Tak ze Rossi glowa do gory,jeszcze troche i Piernik bedzie nawijal jak stary i to w dwoch jezykach,wtedy to dopiero zacznie laski wyrywac
Mama i corcia-
- Potrafię : dobrze zjesc:))
Wiek : 42
Jestem z: : Austrii
Dzieci : Jessica
Zaproszeń na ciacho : 149
Postów : 6803
Re: Mowa dziecka :)
jestem tego samego zdania co dziewczyny!wszystko w swoim czasie przyjdzie małemu!
Lenka12_12-
- Potrafię : jeść!hiiihi!nawet samodzielnie
Wiek : 38
Jestem z: : TAM
Dzieci : narazie pozostane przy jednym słoneczku Adrianku!
Zaproszeń na ciacho : 47
Postów : 1644
Re: Mowa dziecka :)
rosi moja chrzesnica wogole nie mowila zrozumiale dlugo tylko pokazywala i mowila po swojemy az nagle zaczela mowic i to pelnymi zdaniami
ja tez jestem na forum gdzie sa mamy dzieci w wieku ali
wg tego co pisza to moja ala jest mocno opuzniona we WSZYSTKIM
ja tez jestem na forum gdzie sa mamy dzieci w wieku ali
wg tego co pisza to moja ala jest mocno opuzniona we WSZYSTKIM
Triss-
- Potrafię : różnie
Wiek : 54
Jestem z: : podkarpacia
Dzieci : wspaniałacórka i następne w drodze
Zaproszeń na ciacho : 16
Postów : 794
Re: Mowa dziecka :)
U nas mala tez w czerwcu skonczy 2 lata i podobnie jak Twoj Pierniczek U nas dochodzi "problem" jezykowy, bo mala zna jakies slowo w 3 jezykach, a wybiera sobie ta najprostsza wersje i wychodza kosmiczne zdania np: tata amar(arabski) oben(niemiecki) pij pij... (tata, ksiezyc na gorze chce pic...) ... no i tak caly czas. My rozumiemy wszystko, ale inni maja problemy. Ciesze sie, bo mala pojdzie na 90% od sierpnia do przedszkola i podobno wtedy niesamowicie szybko rozwija sie mowa
aminka-
- Potrafię : pakowac walizki :)
Wiek : 45
Jestem z: : z miasta...
Dzieci : sliczna coreczka
Zaproszeń na ciacho : 27
Postów : 1090
Re: Mowa dziecka :)
Dziewczyny dlatego nasze forum jest the best i przestańcie czytac inne bo tylko sie potem martwicie.
aniaffff-
- Potrafię : niezle sprzatać
Wiek : 42
Jestem z: : Głowna
Dzieci : cudnego synka Filipka
Zaproszeń na ciacho : 145
Postów : 6097
Re: Mowa dziecka :)
aniaffff napisał:Dziewczyny dlatego nasze forum jest the best i przestańcie czytac inne bo tylko sie potem martwicie.
Amen
Dzięki za opinie
rossi82-
- Potrafię : zrobić bardzo smacznego zakalca ;)
Wiek : 41
Jestem z: : Szkocji
Dzieci : jedna sztuka ;)
Zaproszeń na ciacho : 68
Postów : 1933
Re: Mowa dziecka :)
Triss napisał:rosi moja chrzesnica wogole nie mowila zrozumiale dlugo tylko pokazywala i mowila po swojemy az nagle zaczela mowic i to pelnymi zdaniami
ja tez jestem na forum gdzie sa mamy dzieci w wieku ali
wg tego co pisza to moja ala jest mocno opuzniona we WSZYSTKIM
Triss - każda mama chce się pochwalić swoim dzieckiem, więc mówi, co się udało wcześniej nauczyć (o tym co później najczęściej przemilcza) dlatego nie ma sensu porównywać, bo to tak, jakbyś porównywała do jednego SUPERDZIECKA. Na pewno z Alą jest wszystko w porządku, najwyżej nie chce jej się jeszcze pewnych rzeczy robić, ale na pewno nie WSZYSTKIEGO
MAjax-
- Wiek : 43
Jestem z: : Warszawa
Dzieci : 1 sztuka męska
Zaproszeń na ciacho : 23
Postów : 1680
Similar topics
» BOX dla dziecka
» Chrzestni dla dziecka
» łóżeczko dla dziecka
» Odporność u dziecka
» pierwszy obiad dla dziecka
» Chrzestni dla dziecka
» łóżeczko dla dziecka
» Odporność u dziecka
» pierwszy obiad dla dziecka
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach